poniedziałek, 18 marca 2024

Dywizjon 316 melduje gotowość bojową

 

Do Pembrey Polacy gremialnie przybywali przez cały marzec. Do dywizjonu dołączyli jeszcze por. pil. Tadeusz Nowierski „NOVI” przybył on z dywizjonu 609 RAF, ppor. pil. Bohdan Anders przeniesiony z dywizjonu 303, ppor. pil. Roman Nartowicz, Stefan Stegman oraz sierż. pil. Władysław Kiedrzyński (to był jego pierwszy przydział po opuszczeniu Francji), ppor. ppor.pil. Bernard Buchwald (podobnie j/w), Dariusz Gozdecki, Bolesław Rychlicki, Stanisław Szmejl; podchorążowie: plut. pil. Jerzy Szymankiewicz, kpr. pil. Tadeusz Dobrucki, kpr. pil. Eugeniusz Gottowt i kpr. pil. Karol Sumara oraz i 148 innych oficerów. Między innymi służba naziemna, podoficerowie i szeregowi, inżynierowie, mechanicy służby technicznej, pracownicy administracji.

Dywizjon 316 „Warszawski”, według przepisów RAF pełną gotowość bojową uzyskał 25 marca 1941 roku. Przepisy Royal Air Force za gotowość bojową dywizjonu myśliwskiego uważały: dywizjon do dyspozycji powinien mieć przynajmniej 12 samolotów w gotowości bojowej oraz 6 samolotów w rezerwie i co najmniej 24 pilotów: 12 pełniących dyżur bojowy, 12 odpoczywających - na zmianę co 24 godziny.

To były tylko przepisy i  założenia regulaminowe, czyli teoria. W praktyce była wojna i panowały warunki polowe. Polacy mieli doświadczenie i byli elastyczni, „z nie jednego pieca chleb już jedli”. Potrafili szybko przystosowywać się do panujących w danej chwili okoliczności. Niestety wśród dowództwa RAF często właśnie za to byli krytykowani i oskarżani za przekraczanie uprawnień.

A po bitwie o Wielką Brytanię  pilotów regularnie ubywało. Szkolenie nowej kadry w warunkach wojennych było dla Brytyjczyków trudne do przyspieszenia, zasady, regulaminy, szkolenie jedynie w wąskiej specjalizacji.

Dlatego też do 25 marca polski dywizjon zameldował gotowość bojową w niepełnym wymiarze.  Dywizjon 316 posiłkował się  15 pilotami, z których 6 było w gotowości bojowej. Reszta powinna być w rezerwie. Nie mogli pozwolić sobie jednak na bezczynność;  dodatkowo, wykonywali loty treningowe i pełnili dyżur bojowy a pozostali loty treningowe.

Polacy na wyposażeniu na lotnisku w Pembrey mieli samoloty myśliwskie produkcji brytyjskiej typu Hawker Hurricane Mk-I, a później Mk-II. Jedne i drugie miały silniki Rolls Royce. Pierwsze o mocy 1065 KM, drugie - 1260 KM-i osiągały prędkość 518 km/godz. Mk-II 545 km/godz. Wyposażone były w 8 karabinów maszynowych, które wyrzucały 1200 strzałów na minutę. Ustępowały Messerschmittom (na których latało Luftwaffe) prędkością, lecz były bardziej zwrotne.  Pełen skład pilotów dywizjon osiągnął dopiero 3 kwietnia 1941 roku już po pierwszych sukcesach naszych pilotów.

Dywizjon 316 „Warszawski”, w gotowości bojowej wyglądał następująco:

Z ramienia RAF na opiekuna polskiego dywizjonu skierowano S/L (major) Donovan- był on jak go Polacy nazywali „figurantem zza biurka”.

Oczywiście najważniejsi byli Polacy: Dowódcą dywizjonu z rozkazu Polskich Sił Powietrznych w Wielkiej Brytanii został kpt. pil. Juliusz Frey

W skład Eskadry „A" weszli:

kpt. pil. Wieńczysław Barański - dowódca eskadry

por. pil. Bronisław Mickiewicz – zastępca d-cy eskadry

por. pil. Tadeusz Nowierski

ppor. pil. Dariusz Gozdecki

ppor. pil. Franciszek Kozłowski

ppor. pil. Bolesław Rychlicki

ppor. pil. Stefan Stegman

ppor. pil. Stanisław Szmejl

Kpr. pchr. Pil. Tadeusz Dobrucki

Kpr. pchr. Pil Eugeniusz Gottowt

Kpr. pchr Władysław Mudry

 


Eskadra „B”

Kpt. Pil. Wacław Wilczewski- dowódca eskadry

Por. pil. Aleksandr Klemens Gabszewicz-zastępca d-cy eskadry

Por. pil. Tadeusz Władysław Sawicz

Ppor. pil. Bohdan Anders

ppor. pil. Bernard Karol Buchwald

ppor. pil. Roman Nartowicz

ppor. pil. Zbigniew Nosowicz

plut. pchor. pil. Jerzy Mieczysław Szymankiewicz

plut. pchor. pil. Romuald Gadus

plut. pchor. pil. Paweł Piotr Gallus

sierż. pil. Władysław Kiedrzyński Richard Anderson 

kpr. pil. Karol Sumara






Adiutantem dywizjonu został kpt. obs. Bernard Krupa, na oficera taktycznego powołano por. obs. Władysława Przymeńskiego, a o zdrowie naszych bohaterów dbał  lekarz ppor. lek. Bolesław Piętocha „PINOKIO”


źrodła:

https://listakrzystka.pl/

IPN

Bernard Buchwlad. 316 Warszawski Dywizjon Myśliwski. Wydawnictwo MON, Warszawa 1989. 


Brak komentarzy:

Prześlij komentarz

8 Maja Narodowy Dzień Zwycięstwa V-Day

  To historyczny moment dla Polonii. dzisiaj w Senedd podczas obchodów 80. rocznicy V-Day wybrzmiały słowa, które na zawsze zapiszą się w hi...